Wypalenie zawodowe – czy mnie dotyczy?

Wypalenie zawodowe (professional burnout) to psychologiczny zespół wyczerpania emocjonalnego, którego rezultatem jest negatywne nastawienie do pracy, obniżona samoocena oraz spadek zainteresowania problemami drugiego człowieka (podwładnego, pacjenta, ucznia, klienta).

 Kto może się „wypalić”? 

  • Menedżerowie
  • Personel medyczny (pielęgniarki, lekarze itp.);
  • Szkoleniowcy i trenerzy;
  • Nauczyciele;
  • Urzędnicy;
  • Psychologowie, terapeuci, coache;
  • Pracownicy opieki społecznej;
  • Służby mundurowe (strażnicy, policjanci itp.)
  • A nawet księża.

Zasada jest taka: najczęściej wypalają się ci, którzy pracują z innymi ludźmi, zwłaszcza w relacji pomocowej, opiekuńczej, w relacji odpowiedzialności za innych czy zarządzania innymi.

Model wypalenia zawodowego

Najbardziej znany model wypalenia zawodowego stworzyła Christine Maslach. Występują tutaj trzy elementy, wzajemnie ze sobą powiązane: wyczerpanie emocjonalne, brak poczucia osobistych osiągnięć i kompetencji oraz depersonalizacja.

Czasem zaczyna się od wyczerpania, czasem od braku satysfakcji z pracy. Depersonalizacja bywa częściej skutkiem niż przyczyną, choć w zawodach nastawionych na relacje formalne (np. w wojsku) może się od depersonalizacji zacząć.

Ważne, że te trzy elementy są ze sobą połączone i razem tworzą dość piorunującą mieszankę.

Wyczerpanie emocjonalne to wynik psychicznego przemęczenia lub zbyt częstych i intensywnych kontaktów interpersonalnych (czyli z innymi ludźmi).

Objawami wyczerpania emocjonalnego są:

  • zmęczenie,
  • utrata sił i energii,
  • drażliwość, szybkie irytowanie się,
  • obniżenie nastroju (przygnębienie, smutek, obojętność),
  • dolegliwości somatyczne np. bóle głowy, bezsenność, brak apetytu, bóle pleców, kłucie w klatce piersiowej itp.
  • Myśli typu „nie mam siły”, „nie mogę się zebrać”, „nie mogę się zmusić do pracy”, „nic mi ostatnio nie wychodzi”, „mam dość”.

Brak poczucia osobistych osiągnięć i kompetencji przejawia się obniżoną satysfakcją z pracy bądź jej zupełnym brakiem.

W następstwie tego braku satysfakcji odczuwamy:

  • rozczarowanie pracą i sobą,
  • niezadowolenie z pracy i z siebie,
  • niechęć a nawet wstręt do pracy,
  • poczucie braku kontroli nad sprawami zawodowymi,
  • czujemy że nie nadążamy, nie znamy się, nie umiemy – i nie mamy energii by nadążać, poznać, nauczyć się.
  • Myślenie typu „nie nadaję się”, „jest coraz gorzej”, „żyły sobie wypruwam a nikt tego nie docenia”.

Depersonalizacja to inaczej „odczłowieczenie”. Kontakty z innymi ludźmi stają się formalne, ludzie męczą i irytują więc staramy się od nich zdystansować.

Depersonalizacja to:

  • traktowanie innych przedmiotowo (upierdliwy petent, ciekawy/nudny przypadek).
  • ignorowanie potrzeb i uczuć innych,
  • brak szacunku,
  • manipulowanie innymi,
  • zobojętnienie.
  • Myśli: „Każdy ciągle czegoś chce”, „z tymi ludźmi nie da się pracować”, „wszyscy rzucają mi kłody pod nogi”.

Wypalenie zawodowe to dość modne ostatnio określenie. A jak coś jest modne, to często bywa widziane tam, gdzie go nie ma 😉 Wypalenie zawodowe bywa mylone ze zmęczeniem, stresem, depresją.

Wypalenie to więcej niż zmęczenie!

Charakterystyczne dla fizycznego zmęczenia jest to, że można szybko dojść do siebie, wystarczy odpocząć i zmęczenie mija. W stanie wypalenia wypoczynek niewiele zmienia. Chociaż ludzie wypaleni czują się także wyczerpani fizycznie, to jednak jest to odczucie inne od normalnego fizycznego zmęczenia. Wysiłek fizyczny powoduje zmęczenie, ale takie zmęczenie dostarcza zwykle pozytywnych doznań i towarzyszy mu poczucie spełnienia i sukcesu; wypalenie jest doświadczeniem negatywnym, któremu towarzyszy głębokie poczucie porażki.

Wypalenie to nie to samo, co stres!

Długotrwały stres może prowadzić do emocjonalnego wyczerpania, ale nie ma wpływu na pozostałe składowe wypalenia zawodowego. Stresu może doświadczać każdy, wypalają się niektórzy. Stres może występować w nieskończonej liczbie różnych rodzajów sytuacji (od ślubu do wojny), wypalenie występuje najczęściej w pracy z ludźmi i wynika z wymagań emocjonalnych, które powstają w interakcji z nimi. Stres nie musi powodować wypalenia: ludzie mogą świetnie prosperować w stresującej i wymagającej wysiłku pracy, jeśli mają poczucie, że ich praca ma istotne znaczenie (i potrafią nie myśleć o pracy, np. w weekendy).

Wypalenie to nie depresja!

Depresja jest nastrojem dysforycznym, czyli utratą zainteresowania wszystkimi lub prawie wszystkimi zajęciami i pasjami, utratą czerpanej z nich przyjemności oraz odczuwaniem przygnębienia, rozdrażnienia, smutku, rozpaczy itp. Wypalenie nie przenika wszystkich sfer życia człowieka; zwłaszcza we wczesnych stadiach wypalenia zawodowego ludzie są nadal szczęśliwi i produktywni w innych sferach życia.

Fazy wypalenia zawodowego

Pierwsze stadium (ostrzegawcze):

  • nie ustępujące objawy somatyczne: przeziębienia, bóle głowy, bezsenność,
  • poczucie izolacji i osamotnienia,
  • niechęć do pracy,
  • poczucie przepracowywania się,
  • postrzeganie życia jako szarego i uciążliwego,
  • drażliwość, uczucie irytacji, brak cierpliwości.

Powrót do właściwego funkcjonowania z tego stadium jest stosunkowo łatwy, często wystarczy intensywny wypoczynek, hobby, okresowe zmniejszenie obciążenia pracą.

Drugie stadium:

  • wybuchy irytacji,
  • pogardliwe odnoszenie się do innych,
  • gorsze wykonywanie zadań.

Interwencja wymaga teraz dłuższego wypoczynku niż tylko weekend – konieczne może być wzięcie urlopu – oraz wyraźnego zainteresowania się czymś innym niż pracą; pomocny może być również udział innych osób, np. przyjaciół.

Trzecie stadium, gdy wypalenie staje się stanem chronicznym:

  • trwają i rozwijają się objawy z poprzednich stadiów;
  • rozwijają się choroby psychosomatyczne: wrzody żołądka, nadciśnienie, problemy z sercem, choroby skórne, ataki duszności itp.
  • Pojawiają się i nawracają stany depresyjne, uczucie osamotnienia i alienacji
  • Człowiek zaczyna gorzej funkcjonować także w innych, pozazawodowych obszarach życia kryzysy w rodzinie, małżeństwie, relacjach z przyjaciółmi. Oprócz osoby „wypalonej” cierpią więc członkowie rodziny, przyjaciele, współpracownicy.

Na tym etapie najczęściej konieczny jest kontakt ze specjalistą (lekarzem, psychologiem, terapeutą), choć nie zawsze jest on pomocny.

Jeśli odkryłaś/eś, że grozi Ci wypalenie albo już należysz do grupy wypalonych – nie lekceważ tego!

Krańcowe wypalenie się, prowadzące w niektórych przypadkach do poważnej depresji, może pociągać za sobą konieczność zmiany pracy. Może się też skończyć poważną chorobą a nawet śmiercią. Dlatego szczególnie uważnie słuchaj tego, co „mówi” Ci Twoje ciało – ono się nie myli!

Photo by Gianni Zanato on Unsplash

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Content is protected !!
Scroll to Top